Stefcio mi mówił żę kanapki były wyborne isię poprudził bo chwilę wcześniej przed naszym spotkaniem w RÓŻOWEJ limuzynie z żona na tapicerce i siedzeniech coś robili i to go wyprowadzilo z równowagi ;P
Jakie cicho ten grubasek hahahah Te zielone skarpetki bluza na drugiej stronie A o gosi łuuchuu to juz sie nie wyraze poprostu Bleeeeeeeeeeee Niesądzicie...>>?